wtorek, 14 stycznia 2014

Gofry

Zimny, leniwy wieczór. Siedząc przy kubku zielonej herbaty przed laptopem pomyślałam, że chyba powinnam wziąć się za naukę do matury. Tylko pomyślałam, bo zaraz pomknęłam do kuchni i zaczęłam robić gofry. I tyle z mojej nauki :)


Przepis banalnie prosty, przygotowanie zajmuje naprawdę mało czasu, wszystko zależy od tego, jak szybko nagrzewa się Wam gofrownica. Można je podawać zarówno na słodko jak i na słono, bo same w sobie mają neutralny smak. W mojej wersji z jogurtem naturalnym i suszonymi morelami.


Gofry

Składniki: 
  • szklanka mąki (u mnie pół na pół tortowa i pełnoziarnista)
  • jajko
  • pół szklanki mleka
  • 1/4 szklanki wody gazowanej
  • łyżeczka proszku do pieczenia
  • ew. łyżka oleju (do smarowania gofrownicy)
Przygotowanie:

Oddzielić białko od żółtka, ubić na sztywno. Pozostałe składniki wymieszać i połączyć z pianą z białek. Masa powinna być dość gęsta, w razie co dosypać trochę mąki. Wlewać na rozgrzaną gofrownicę i piec do przyrumienienia.

Z przepisu wychodzi 5 gofrów, każdy po ok. 135 kcal.

Smacznego!


Niskokaloryczny styczeń

1 komentarz:

  1. Muszę w końcu kupić maszynę do pieczenia gofrów. Nie ma to jak gofry zrobione w domu i zjedzone jeszcze cieplutkie, mniammmm....
    Pozdrawiam i zapraszam do mojej kuchni http://wkuchniumoniki.blogspot.co.uk/.

    OdpowiedzUsuń